Dzisiaj mija 70 rocznica rzezi wołyńskiej.
Tak o tym pisano cztery lata temu
wyborcza.pl/1,76842,6811906,Dzis_66__rocznica_rzezi_wolynskiej.html
Minęły kolejne lata i co? W 2010 roku ukazała się ta notka
www.bibula.com/?p=24180
To notka z ubiegłego roku
facet.wp.pl/kat,1034179,wid,14749621,wiadomosc.html?ticaid=110797
W tym roku przypada 70 rocznica wydarzeń których apogeum przypadło na lipiec 1943 roku.
Okazuje
się, że spraw niewyjaśnionych i nieuporządkowanych jest w tym temacie
sporo. Począwszy od daty uznawanej za początek wydarzeń. Dzisiaj media
mówią, że 25 kwietnia jest tą datą. Jednak nie wszyscy są co do tego
zgodni. Znalazłem np. taką informację
huby.wroclaw.pl/13_recykling/132_wroclawskie_smieci.htm
Wynika z niej, że pierwszy mord zbiorowy w wykonaniu nacjonalistów
ukraińskich miał miejsce już 9 lutego 1943 r. Zamordowano wówczas 173
Polaków w kolonii Parośla na Wołyniu.
"Rzeź wołyńska" to były
czystki etniczne realizowane przez Ukraińców. Ofiarą tych czystek padło
około 100 tys. Polaków. Ukraińcy dodają do tego około 20 tys. swoich,
pomordowanych przez OUN-UPA za pomoc Polakom. Winni tych morderstw są
traktowani, zwłaszcza na Zachodniej Ukrainie, jako bohaterowie narodowi.
A Polska? Niestety, do dnia dzisiejszego nie potrafi skutecznie
upomnieć się o pamięć pomordowanych w tamtych latach Polaków i obywateli
polskich. Przedkładamy ciągle dobro stosunków polsko-ukraińskich ponad
prawdę historyczną. Wolimy występować w roli mentora Ukrainy w jej
kontaktach z UE.
Zbudowano pomnik w Pawłokomie na cześć
pomordowanych Ukraińców, a nie możemy postawić w Warszawie pomnika
upamiętniającego ofiary OUN-UPA. Jest co prawda uchwała w tej sprawie,
ale to jeszcze nie jest równoznaczne z jej realizacją.
wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-ks-isakowicza-zaleskiego/51848-bedzie-wreszcie-w-warszawie-pomnik-ofiar-upa-dzieki-wytrwalosci-rodzin-pomordowanych-i-srodowisk-patriotycznych
stary.piernik
Do założenia tej strony zainspirowała mnie rozmowa z osobą, która urodziła się na terenie dzisiejszej Ukrainy i przeżyła mordy na ludności polskiej. To co mogę powiedzieć - byłam wstrząśnięta nie tylko relacją o tamtych wydarzeniach, ale tym co dzisiaj dzieje się na Ukrainie, na terenie której niechęć do Polaków i wszystkiego co historycznie wiąże Ukrainę z Polską jest przeogromna.
Translate
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz